Straszne upały, na szczęście malinowe lody już się mrożą, mam
nadzieję że wyjdą i będę mogła podzielić się przepisem. :). Już jutro, moja pierwsza śniadaniowa próba z
jajkiem w koszulce. Trochę strachu jest ... Do spróbowania zmobilizował mnie
jeden z odcinków amerykańskiej wersji Masterchef’a.
Tymczasem dziś potrawka a’la chili con
carne. Danie jest dość ostre, ale pyszne. Mięso mielone, charakterystyczne w
meksykańskiej wersji zamieniłam na śląską
kiełbasę, która spełniła idealnie swoją rolę. Ponadto jako dodatek- bułki razowe. Rodzince
smakowało, co mnie bardzo ucieszyło :).
Składniki:
4 mniejsze kawałki śląskiej kiełbasy (usunąć skórkę)
3 łyżki oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
1 duża cebula
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
2 średniej wielkości pomidory
Puszka czerwonej fasoli
Mała puszka kukurydzy
Przecier, ketchup,
Przyprawy: sól, pieprz (najlepiej świeżo zmielony), papryka
ostra, papryka słodka, cukier
Mąka ziemniaczana do zagęszczenia
Sposób przygotowania:
Na oliwie zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę z przyprawami i czosnkiem. Dodać pokrojoną w drobną kostkę
kiełbasę oraz papryki. Pomidory sparzyć wrzątkiem, obraz ze skórki, wyjąc nasiona
pokroić. Dodać do dania wraz z łyżeczką przecieru. Dusić przykryciem ok.
30 minut.
Następnie dodać fasolę i kukurydzę, dusić kolejne 30 minut. Na
koniec zagęścić mąką ziemniaczaną rozpuszczoną w zimnej wodzie wraz z ketchupem
i przecierem. Potrawę doprawić do smaku wg własnego uznania( zależy od
wymaganej ostrości) .
Smacznego :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz