wtorek, 3 września 2013

Pieczona owsianka z bananem i cynamonem


Pierwszy dzień prawdziwej szkoły. Ostatnia klasa, tylko 7 i pół miesiąca i mamy wakacje ;D . Dobre rozpoczęcie dnia czyli pieczone płatki owsiane  z mlekiem i bananami.  Ciepłe, pożywne i smaczne.   Słodkie, choć bez cukru, ale z miodem i z bananami, co dało odpowiednią słodycz. Na pewno jeszcze zrobię   i to nie raz.

Składniki:

½ szklanki płatków owsianych
Płatki migdałów
Łyżeczka masla
Łyżeczka miodu
Cynamon
Mały banan
Kilka łyżek jogurtu naturalnego bądź greckiego lub letnie mleko

Sposób przygotowania:


Masło roztopić razem z miodem na patelni, dodać płatki owsiane i płatki migdałów , cynamon i piec do zrumienienia. Pod koniec pieczenia dodać pokrojonego banana ( żeby się lekko rozpuścił i by był ciepły).  Przekładamy płatki do miski, dodajemy mleko lub jogurt  i gotowe ;).  

Smacznego ! ;)




poniedziałek, 2 września 2013

Patatas bravas, czyli ziemniaki po hiszpańsku


 A tak uczymy rodzinkę hiszpańskiego, od strony kulinarnej.  Każdy sposób dobry :). Ziemniaki jak najbardziej nadają się jako dodatek do mięs, np. grillowanych, dobre także jako przekąska z sosem. A dziś udało mi się idealnie jajko w koszulce , do tego razowy i łosoś :D. jedno z lepszych śniadań :).

Składniki:

Ziemniaki
Kilka ząbków czosnku
Oliwa z oliwek
Słodka papryka
Zioła prowansalskie
Sól

Sposób przygotowania:


Ziemniaki obrać, pokroić na mniejsze kawałki, posolić  i gotować ok. 10 minut. Ilość ziemniaków zależy od liczy porcji, upodobań, dodatków. Po ugotowaniu ziemniaki przełożyć na patelnie wysmarowaną  oliwą. Posypać  je słodką papryką i piec 20 minut. Po upływie tego czasu dodać  całe ząbki czosnku ( na 1 dużą patelnię przypadają 2 średnie ząbki). Ziemniaki posypać ziołami prowansalskimi i piec 10 minut.  Na koniec czosnek wyjąć, a patatas bravas można podawać. 

Smacznego ;)



sobota, 31 sierpnia 2013

Zielono mi, czyli roladki drobiowe ze szpinakiem



Wakacje się kończą, pogoda też i letnie owoce. Na śliwki z domowego sadu czekam i czekam.. A one powoli dojrzewają. Za to są jabłka i już planuje jak je wykorzystać.  A dziś?  Niezłe połączenie, szpinak , do tego kurczak i szynka parmeńska .  Do roladek nadaje się również mięso z indyka . Szynkę wykorzystałam ze względu na mojego tatę, nie przepada za zieleniną, a ona dała trochę smaku i aromatu. A na deser?  Na razie tajemnica. 

Składniki:

4 kawałki piersi z kurczaka 
250 g szpinaku
Szynka parmeńska( może być także boczek, lub inna wędzona szynka)
Pieprz, sól, słodka papryka, czosnek,  cebula
Oliwa z oliwek

Sposób wykonania:

Cebulę zeszlklic na oliwie, dodać szpinak, pieprz oraz czosnek. Smażyć na chwilę( do czasu aż listki zwiędną ). Piersi rozbić tłuczkiem, popieprzyć i posolić. Z jednej strony posypać słodką papryką.  Na każdą część kurczaka nałożyć szpinak , zwinąć roladkę, owinąć szynką . Najlepiej ‘spiąć’ je wykałaczkami lub owinąć nitką. Roladki układami w wysmarowanym wcześniej oliwą naczyniu żaroodpornym i pieczemy w piekarniku w temp. 190°C ok. 30-35 min. 
 Smacznego :)





. 

czwartek, 29 sierpnia 2013

Tort Piłka


Witam, witam. Dawno nic nie publikowałam, choć dużo się gotowało. Głównie dlatego, że dużo się ostatnio działo. Kolejny raz mój laptop odmówił posłuszeństwa więc musiałam go oddać do naprawy, gdy wrócił, to musiałam swój czas poświęcić przede wszystkim na rozwiązywanie testów. Dzisiaj na szczęście egzamin teoretyczny zdany, komputer też jest więc myślę, że można wrócić do pisania :).  Dziś przedstawiam tort pieczony 2 tygodnie temu. W poszukiwaniu czegoś oryginalnego, związanego z piłką trafiłam właśnie na torty w różnych kształtach.. Później tylko trochę zmian, inwencji, pracy  i gotowe :).   Urodzinowemu bardzo się spodobał ;). Najbardziej jego kształt.  Piłka została wypełniona kremem cappuccino, ze względu na upodobania solenizanta.

Biszkopt rzucany (na  tortownicę 20 cm):
4 jajka
2/3 szklanki cukru
2/3 szklanki mąki pszennej
0,2 szklanki mąki ziemniaczanej

Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier. Następnie dodawać stopniowo żółtka, dalej ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i dodawać to masy przy zmniejszonych obrotach miksera. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć ciasto i piec ok. 35 minut w temperaturze 160 - 170ºC. Po upieczeniu biszkopt upuścić z wysokości ok. 60 cm na podłogę. Wstawić do uchylonego piekarnika i pozostawić do ostygnięcia. Po całkowitym wystudzeniu biszkopt oddzielić nożykiem od formy i wyjąc z tortownicy. 

Biszkopt rzucany kakaowy (na tortownicę 20 cm):
4 jajka
2/3 szklanki cukru
½ szklanki mąki tortowej
0,3 szklanki kakao

Mąkę i kakao przesiać, wymieszać. Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać cukier. Dodawać po kolei żółtka nadal ubijając. Delikatnie do masy wmieszać  mąkę z kakao. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, delikatnie przełożyć  ciasto i piec w 160° przez około 30-35 minut.  Po upieczeniu ciasto wyjąc z piekarnika i upuścić z około 50 cm na podłogę. Wstawić do uchylonego piekarnika i pozostawić do ostygnięcia. Po całkowitym wystudzeniu biszkopt oddzielić nożykiem od formy i wyjąc z tortownicy. 

Poncz:
100 ml mocnej schłodzonej kawy
2 łyżki czystej wódki

Krem cappuccino:
250 g serka mascarpone
250 g śmietany kremówki
3 łyżeczki żelatyny
60 g cappuccino
3 łyżki cukru pudru

Serek zmiksować z cappuccino ( nie za długo, uważać żeby masa się nie zważyła), żelatynę rozpuścić w ciepłej wodzie. Kremówkę ubić z cukrem , dodać żelatynę  i wmieszać lub delikatnie wmiksować do serka. 

Masa z czekolady (do dekoracji) :
500 ml śmietany kremówki
250 g czekolady gorzkiej lub mlecznej
250 g czekolady białej
250 ml śmietany podgrzać w garnuszki, prawi do wrzenia. Zdjąć z palnika, wrzucić czekoladę mleczną lub gorzką  i wymieszać do jej rozpuszczenia. Odstawić w chłodne miejsce do wystudzenia. Tak samo postąpić z czekoladą białą. Przed samym przełożeniem każdą masę  można lekko ubić oraz opcjonalnie dodać rozpuszczoną żelatynę (gdy masa jest rzadka).

Biszkopty podzielić  na 3 części, z białego powycinać sześciokąty , a z blatów kakaowych pięciokąty.  Ważny by 2 blaty pozostały w całości ( do przełożenia w środku tortu) . Misę wyłożyć folię spożywczą, i poukładać w niej odpowiednio kawałki biszkoptu-ułatwi to dekorowanie piłki. Następnie nasączyć biszkopty ponczem. Przygotowany wcześniej krem nałożyć delikatnie na biszkopty, włożyć delikatnie 1 blat(odpowiednio przycięty), posmarować resztą kremu. Na samą górę miski kładziemy 2 blat( po przewróceniu będzie naszą podstawą). Najlepiej pozostawić tak przygotowane ciasto na całą noc w lodówce. Następnego dnia ciasto delikatnie wyjąć z miski, poprzez obrócenie go na przygotowany talerz bądź tacę. Dzięki folii spożywczej zadanie to nie powinno sprawić kłopotów. Dekorujemy według kolorów wielokątów masą czekoladową.


Smacznego :).



piątek, 9 sierpnia 2013

Polskie pancakes




Miały być dziś kluski z kaszy manny z sosem z jagód, niestety  nie udało mi się do tego zabrać. Głównie ze względu na brak czasu, spowodowany górą słoików i ogórek. Tymczasem piątkowy obiad na słodko, sos jak najbardziej wykorzystany, a polane nim zostały polskie pancakes.  Znalezione na stronie Kwestiasmaku , polubione przez domowników. Pieczone bez tłuszczu, wychodzą pulchne, jakby biszkoptowe. Dość syte, dobre na obiad, podwieczorek czy śniadanie. Polskie, bo na mleku. Szczerze mówiąc, moje ulubione :).


Składniki ( 5 porcji):

3 szklanki mąki
3 jajka
2 i 1/4 szklanki mleka
110 g rozpuszczonego masła
4,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru pudru
szczypta soli

Sposób przygotowania :

Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem i cukrem. Jaka wymieszać z mlekiem, wlać do mąki. Wszystko wymieszać , na koniec dodać masło.  Przykryć ręcznikiem i odstawić na ok. 15 minut.  Piec na średnim ogni, gdy zaczynają pojawiać się pęcherzyki powietrza,  a z jednej strony naleśnik jest już przyrumieniony- przewrócić. Wtedy ładnie urosną. Podawać z dżemem, konfiturą, polewą, gorącą czekoladą i bananami, cukrem pudrem, śmietaną.. Bez dodatków- też pyszne.

Smacznego :)


środa, 7 sierpnia 2013

A’la chili con carne



Straszne upały, na szczęście malinowe lody już się mrożą, mam nadzieję że wyjdą i będę mogła podzielić się przepisem. :).  Już jutro, moja pierwsza śniadaniowa próba z jajkiem w koszulce. Trochę strachu jest ... Do spróbowania zmobilizował mnie jeden z odcinków amerykańskiej wersji Masterchef’a.  
Tymczasem dziś potrawka a’la chili con carne. Danie jest dość ostre, ale pyszne. Mięso mielone, charakterystyczne w meksykańskiej wersji zamieniłam na śląską  kiełbasę, która spełniła idealnie swoją rolę. Ponadto jako dodatek- bułki razowe. Rodzince smakowało, co mnie bardzo ucieszyło :).  
Składniki:

4 mniejsze kawałki śląskiej kiełbasy (usunąć skórkę)
3 łyżki oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
1 duża cebula
1 czerwona papryka
1 żółta papryka
2 średniej wielkości pomidory
Puszka czerwonej fasoli
Mała puszka kukurydzy
Przecier, ketchup,
Przyprawy: sól, pieprz (najlepiej świeżo zmielony), papryka ostra, papryka słodka, cukier
Mąka ziemniaczana do zagęszczenia

Sposób przygotowania:

Na oliwie zeszklić pokrojoną w kostkę  cebulę z przyprawami  i czosnkiem. Dodać pokrojoną w drobną kostkę kiełbasę oraz papryki. Pomidory sparzyć wrzątkiem, obraz ze skórki,  wyjąc nasiona  pokroić. Dodać do dania wraz z łyżeczką przecieru. Dusić przykryciem ok. 30 minut.
Następnie dodać fasolę i kukurydzę, dusić kolejne 30 minut. Na koniec zagęścić mąką ziemniaczaną rozpuszczoną w zimnej wodzie wraz z ketchupem i przecierem. Potrawę doprawić do smaku wg własnego uznania( zależy od wymaganej ostrości) .
Smacznego :).


wtorek, 6 sierpnia 2013

Kurczak w miodowym sosie.



Wróciłam na bloga po 2 tygodniowej przerwie, która była spowodowana moim wyjazdem oraz naprawą komputera. Z przyczyn technicznych nie mogłam nic opublikować, dopiero  dziś wrzucam pierwszy sierpniowy przepis. Postaram się to szybko nadrobić, już kolejne potrawy czekają na publikację.
A dziś coś smacznego, niezbyt trudnego w przygotowaniu :). Przepis pochodzi z książki Ewy Aszkiewicz, nieco zmodyfikowany.

Składniki:
4 porcje kurczaka (mogą być np.  piersi czy skrzydełka)
Mąka do oprószenia
4 łyżki oliwy z oliwek
4 ząbki czosnku
3 łyżki miodu
Szklanka mleka 3,2 %
Pieprz, sól, ostra papryczka

Sposób przygotowania:
Kurczaka przygotować, natrzeć łyżeczką pieprzy, solą oraz łyżeczką papryczki. Wstawić na 15 minut do lodówki.
Ząbki czosnku zrumienić na oliwie. Wyjąc z patelni. Kurczaka oprószyć mąką. Dać na patelnię i zrumienić z obydwóch stron, jeśli są to większe kawałki można na chwilę podpiec na oliwie( do 15 minut). Później,  zmniejszyć ogień, wlać mleko i miód. Potrawę przykryć, dusić ok. 20-25 minut.   Doprawić sos do smaku.  Powinien być słodko-ostry. Kurczak w sosie miodowym najlepiej smakuje z sypkim ryżem  i letnią surówką.

Smacznego :).